Kalendarz motoryzacyjny jak za dawnych lat

Świat marketingu w motoryzacji swoje prawa ma. Jednym z nich jest silny sentyment do złotych lat 80. i 90. XX wieku. W roku 2021 razem z firmą Krymar postanowiliśmy wrócić do tamtej epoki. I to z przytupem! Wypuściliśmy w świat darmowy kalendarz, gdzie główną rolę grały turbiny i… piękne dziewczyny.

Chociaż legendarny kalendarz Krymar stracił swoją ważność w marcu 2022 roku (celowo zaczynał się w marcu 2021 roku), to wiem, że wciąż zdobi wiele zakładów pracy.

Zrobiliśmy wspólnie z Krymerem coś pięknego. Wiele razy słyszałem pytanie: Kiedy kolejne wydanie!?

Musisz jednak wiedzieć, że..

Przygotowanie takiego kalendarza to wyzwanie, które nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać. Wymaga to zebrania odpowiedniego zespołu, dobrania odpowiedniego momentu i zadbania o każdy szczegół logistyczny. Naszą sesją zdjęciową zrealizował Maciek Giedrojć, który posiadał bogate doświadczenie w podobnych sesjach. Maciej odpowiadał również za projekt graficzny i przygotowanie wersji do druku.

Panie, które zostały zaproszone do współpracy, to doświadczone modelki. A były to: Julia Granieczny, Magda Świderska oraz Kate Ri.

Krymar, jako firma motoryzacyjna łącząca archetypy śmieszka i buntownika idealnie wpasowywała się w konwencje legendarnych kalendarzy z lat 90. XX wieku. W tamtym okresie nikomu nie przeszkadzał sponsoring koncernów tytoniowych oraz piękne grid girls na starcie każdego wyścigu.

Pomimo licznych kontrowersji i nietypowych pytań, jestem zadowolony, że udało się doprowadzić ten projekt do finału. Muszę podkreślić, że koszty takiej sesji są znaczne – a co za tym idzie – tylko nieliczne firmy pozwalają sobie na taką odważną formę promocji. Dochodzi do tego również wyzwanie logistyczne.

Patrzenie na radość osób, które przeglądały kolejne miesiące kartkując kalendarz powoli i dokładnie daje jednak ogromną satysfakcję. Wzmacnia ja fakt tego, że kalendarze dalej zdobią wiele ścian.